Na progu
To jest pierwszy post, pierwszy krok na ścieżkach. Taki wstęp. Jeśli nie wiesz, dlaczego prowadzę bloga, to może uda mi się usprawiedliwić 🙂
To jest pierwszy post, pierwszy krok na ścieżkach. Taki wstęp. Jeśli nie wiesz, dlaczego prowadzę bloga, to może uda mi się usprawiedliwić 🙂
Czy warto zobaczyć światłość, by następnie pogrążyć się w ciemnościach?
Wierszyk o marzeniach.
Byłam buntowniczką. W wierszach.
Skromność licealistki-poetki. Czasy dawne, białoruskie.
Filip spotkał Natanaela i powiedział do niego: «Znaleźliśmy Tego, o którym pisał Mojżesz w Prawie i Prorocy – Jezusa, syna Józefa z Nazaretu». Rzekł do niego Natanael: «Czyż może być co dobrego z Nazaretu?» Odpowiedział mu Filip: «Chodź i zobacz!» (J 1,45n)